top of page

5 najczęstszych mitów o jodze, w które nie musisz wierzyć

„Nie jestem wystarczająco rozciągnięta.” „Joga jest nudna.” „Muszę zacząć od siłowni.”


Znasz to? Wokół jogi narosło wiele mitów, które powstrzymują ludzi przed rozpoczęciem praktyki. Czas je obalić – łagodnie, ale stanowczo.



1. „Muszę być elastyczna, żeby ćwiczyć jogę”

To jakby powiedzieć, że trzeba być czystym, żeby wejść pod prysznic. Elastyczność jest efektem, nie warunkiem. A joga uczy ciało zakresu ruchu w bezpieczny sposób – z szacunkiem do jego aktualnych możliwości.


2. „Joga jest za spokojna / za nudna”

Nie każda praktyka to leżenie z zamkniętymi oczami. Są style dynamiczne (jak Vinyasa czy Ashtanga), które naprawdę potrafią podnieść tętno. Ale nawet spokojna joga może być wyzwaniem – bo uczy zatrzymania się i kontaktu ze sobą.


3. „Potrzebuję drogiego sprzętu i pięknej przestrzeni”

Nie. Potrzebujesz maty, kawałka podłogi i odrobiny czasu. Wszystko inne to dodatki, które możesz wprowadzać z czasem – lub nie.


4. „Joga to tylko rozciąganie”

Joga to również siła, mobilność, uważność i praca z układem nerwowym. Nie chodzi tylko o ciało, ale też o to, jak się czujesz, myślisz i reagujesz na stres.


5. „Joga online nie działa”

Działa – jeśli jest prowadzona z uważnością, odpowiednią progresją i dostosowaniem do poziomu. Dobrze zaplanowane zajęcia online pozwalają praktykować regularnie i bez presji porównań, we własnej przestrzeni.


Komentarze


bottom of page