5 najczęstszych mitów o jodze, w które nie musisz wierzyć
- Kapryas

- 29 wrz
- 1 minut(y) czytania
„Nie jestem wystarczająco rozciągnięta.” „Joga jest nudna.” „Muszę zacząć od siłowni.”
Znasz to? Wokół jogi narosło wiele mitów, które powstrzymują ludzi przed rozpoczęciem praktyki. Czas je obalić – łagodnie, ale stanowczo.

1. „Muszę być elastyczna, żeby ćwiczyć jogę”
To jakby powiedzieć, że trzeba być czystym, żeby wejść pod prysznic. Elastyczność jest efektem, nie warunkiem. A joga uczy ciało zakresu ruchu w bezpieczny sposób – z szacunkiem do jego aktualnych możliwości.
2. „Joga jest za spokojna / za nudna”
Nie każda praktyka to leżenie z zamkniętymi oczami. Są style dynamiczne (jak Vinyasa czy Ashtanga), które naprawdę potrafią podnieść tętno. Ale nawet spokojna joga może być wyzwaniem – bo uczy zatrzymania się i kontaktu ze sobą.
3. „Potrzebuję drogiego sprzętu i pięknej przestrzeni”
Nie. Potrzebujesz maty, kawałka podłogi i odrobiny czasu. Wszystko inne to dodatki, które możesz wprowadzać z czasem – lub nie.
4. „Joga to tylko rozciąganie”
Joga to również siła, mobilność, uważność i praca z układem nerwowym. Nie chodzi tylko o ciało, ale też o to, jak się czujesz, myślisz i reagujesz na stres.
5. „Joga online nie działa”
Działa – jeśli jest prowadzona z uważnością, odpowiednią progresją i dostosowaniem do poziomu. Dobrze zaplanowane zajęcia online pozwalają praktykować regularnie i bez presji porównań, we własnej przestrzeni.
🧘♀️ Joga nie musi być idealna, żeby działała. Sprawdź moje zajęcia online i zacznij tam, gdzie jesteś – bez mitów, bez presji, z uważnością.
_edited.png)



Komentarze